Pensje dla nauczycieli wyższe o 12,3 proc. dopiero w 2024 roku

Pensje w projekcie budżetu na 2024 rok

Chcemy, aby nasze służby mundurowe, strażacy, żołnierze, policjanci, straż graniczna oraz wszelkie inne służby, ale także cała budżetówka, były docenione za swoją ciężką pracę, łącznie ze wszystkimi nauczycielami – szeroko rozumiana budżetówka – mówił premier Mateusz Morawiecki podczas konferencji prasowej dotyczącej projektu budżetu na 2024 roku.

Premier Mateusz Morawicki zadeklarował, że osoby zatrudnione w służbach mundurowych, publicznych oraz „budżetówkach” będą zarabiać o 12,3 proc. więcej. Podwyżki wynagrodzenia mają przewyższyć inflację przewidzianą na przyszły rok, która wyniesie 6,6 proc.

O ile więcej zarobią nauczyciele?

Podwyżki dla nauczycieli pojawią się od nowego roku. Wzrośnie również średnie wynagrodzenie na poszczególnych szczeblach awansu. Od 2024 roku po zapowiadanym wzroście pensje wyniosą:

• dla nauczycieli początkujących – 4143,87 zł (wzrost o 453,87 zł),
• dla nauczycieli mianowanych – 4368,47 zł (wzrost o 478,47 zł),
• dla nauczycieli dyplomowanych –  5097,35 zł (wzrost o 547,35 zł).

Obecnie wypłata nauczycieli z wykształceniem wyższym i przygotowaniem pedagogicznym wynosi:

• dla nauczycieli początkujących – 3690 zł brutto, 
• dla nauczycieli mianowanych – 3890 zł brutto,
• dla nauczycieli dyplomowanych – 4550 zł brutto.

Dla porównania – płaca minimalna od lipca 2023 roku wynosi 3600 zł brutto. 

W 2023 roku nauczyciele bez podwyżki płacy

W żadnym momencie nie deklarowaliśmy wzrostu wynagrodzenia we wrześniu tego roku. Sytuacja budżetowa na to nie pozwala – komentuje wiceminister Dariusz Piontkowski w rozmowie z PAP. 

Zamiast podwyżki, będzie nagroda specjalna w wysokości 1125 zł brutto (ok. 900 zł netto) z okazji 250-lecia powstania Komisji Edukacji Narodowej. Pieniądze na kontach pedagogów mają pojawić się najpóźniej do 14 października 2023 roku.

Pikieta ZNP 1 września

Związek Nauczycielstwa Polskiego organizuje pikietę protestacyjną 1 września 2023 roku przed siedzibą Ministra Edukacji i Nauki w Warszawie przy al. Szucha 25. W pierwszych punktach, które tłumaczą organizację protestu, można przeczytać: 

Mamy rekordowo wysoką inflację i rekordowo niskie pensje – 3690 zł brutto dla początkującego nauczyciela. Państwo nie ceni nauczycieli. Dosłownie. Dzisiaj pensja początkującego jest tylko o 90 zł wyższa niż płaca minimalna.

---