Czy przedsiębiorcy otrzymają odszkodowanie za lockdown? Projekt ustawy trafił do Senatu
11 stycznia 2021
Z pomocą opozycji przedsiębiorcy złożyli w Senacie projekt ustawy, zakładający przyznanie im stuprocentowego odszkodowania za straty poniesione przez wprowadzony lockdown. Senatorowie mają przyjrzeć się temu pomysłowi już w tym tygodniu. Czy przedsiębiorcy mogą zatem liczyć na odszkodowania?

Rekompensata strat
W projekcie znajduje się zapis, który głosi, że odszkodowania zostałyby wypłacone w sytuacji wprowadzenia w Polsce stanu wyjątkowego lub klęski żywiołowej. W takich sytuacjach Skarb Państwa musiałby wypłacać przedsiębiorcom kwoty w wysokości stu procent strat – oznacza to pokrycie opłat za czynsz, pensje dla pracowników, rat kredytów oraz inne bieżące rachunki. Jednakże rekompensacie nie podlegałby utracony zysk.
Co jeszcze zakłada projekt?
Według projektu ustawy, odszkodowanie miałoby być przyznane na wniosek poszkodowanego. Przedsiębiorca będzie musiał złożyć go wraz z innymi dokumentami do wojewody. Decyzja o przyznaniu lub odrzuceniu prośby o odszkodowanie zostanie wydana w ciągu 3 miesięcy – w razie odmowy wnioskujący będzie mógł zaskarżyć ją do sądu w ciągu 30 dni. Pieniądze trafią na konta przedsiębiorców w przeciągu trzydziestu dni od wydania decyzji.
Projekt w Senacie
Senatorzy dokładnie przyjrzą się projektowi już w tym tygodniu. Opozycja bardzo go popiera i ma zamiar walczyć o jego realizację. Stanowisko rządu jest bardziej sceptyczne, jednak na ten moment nie padło jednoznaczne słowo sprzeciwu.
Oto najważniejszy fragment projektu ustawy zakładającej wypłacanie odszkodowań pokrzywdzonym przez lockdown przedsiębiorcom:
1. Każdemu, kto poniósł stratę majątkową w następstwie ograniczenia wolności i praw człowieka i obywatela w czasie stanu epidemii w związku z zakażeniami wirusem SARS-CoV-2, służy roszczenie o odszkodowanie
2. Odszkodowanie, o którym mowa w ust. 1, obejmuje wyrównanie straty majątkowej, bez korzyści, które poszkodowany mógłby osiągnąć, gdyby strata nie powstała.
3. Odszkodowanie pomniejsza się o równowartość pomocy udzielonej poszkodowanemu na podstawie przepisów przyjętych w związku z rozprzestrzenianiem się wirusa SARS-CoV-2.
O tym, czy przedsiębiorcy będą mogli liczyć na jakąkolwiek pomoc finansową dowiemy się w ciągu najbliższych kilku tygodni.